Lepiej w wielkim mieście
Część przyszłych kierowców i ich rodziców wychodzi z założenia, że łatwiej i bezpieczniej jest uczęszczać na kurs prawa jazdy i potem podejść do egzaminu w mniejszej miejscowości.
Mniejszy ruch, mniej skomplikowane skrzyżowania, spokojniejsza jazda i nierzadko lepsze drogi. Ale to błąd. Zdecydowanie lepszym pomysłem jest prawo jazdy w Warszawie, czyli zaliczenie kursu i egzaminu w stolicy. Dlaczego?
Na głęboką wodę
Prawo jazdy mamy nie po to, żeby posiadać uprawnienia do kierowania pojazdami. Oczywiście, jest to bardzo istotne, ale jest to raczej efekt zrealizowania celu, a nie cel same w sobie. Naszym celem powinno bowiem być posiadanie odpowiednich zdolności do prowadzenia samochodu. Powinniśmy się cieszyć, ze robimy kurs w dużym mieście, ponieważ to właśnie tam staniemy przed realnie trudnymi wyzwaniami i będziemy musieli poradzić sobie w sytuacjach stresujących. Zrobienie kursu na prowincji, a potem wjechanie do dużego miasta jest naprawdę nie najlepszym pomysłem, bo możemy się pogubić.